Smog! Jak zadbać o jakość powietrza?

Trudno uwierzyć, że coś tak podstawowego i ważnego jak czyste powietrze stało się przedmiotem troski wielu z nas. Z roku na rok powietrze, którym oddychamy, jest coraz gorsze, a prasa i naukowcy coraz głośniej mówią o wysokich poziomach zanieczyszczeń i zmianach klimatycznych.

Wszyscy zaczynamy też dostrzegać i odczuwać zmiany, a niektórzy z nas ponoszą realne konsekwencje smogu. Np. dla rodziców wielu dzieci chorujących na astmę, smog oznacza większe wydatki na leki, wizyty u lekarza oraz nieustanną obawę, że ich maluch może mieć trudności z oddychaniem.

Dwie pieczenie na jednym rożnie: czystsze środowisko i oszczędności

Jednym z najprostszych sposobów, w jaki możemy przyłożyć rękę do poprawy jakości powietrza jest dołączenie do rosnącej grupy użytkowników mikro instalacji fotowoltaicznych – w Polsce działa już 357 tysięcy takich instalacji o łącznej mocy 2,3 GW.

I jeśli uświadomimy sobie, że moc piątej co do wielkości elektrowni Połaniec wynosi 2,25 GW, to okazuje się, że prywatne inwestycje w fotowoltaikę mają naprawdę głęboki sens. Tym bardziej, że zmodernizowany niedawno Połaniec jest jedną z najnowocześniejszych elektrowni w Polsce, ale ciągle odpowiada za emisję 8,2 miliona ton dwutlenku węgla (CO2), 7,7 tysięcy ton tlenku azotu (NOX), 617 ton pyłów i 8,8 tysięcy ton dwutlenku siarki (SO2).

Oznacza to, że 357 tysięcy właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce może pogratulować sobie, że dzięki ich panelom słonecznym do atmosfery nie trafią tak olbrzymie ilości gazów i pyłów. Przypomnijmy, że dwutlenek siarki jest główną przyczyną kwaśnych deszczy, tlenek azotu odpowiada za smog i kwaśne deszcze, a dwutlenek węgla jest jednym z głównych czynników przyczyniających się do globalnego ocieplenia.
A jest to tylko jeden z powodów do dołączenia do szacownego grona właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych, ponieważ właściciel takiej instalacji nie tylko przykłada rękę do zmniejszania ilości dwutlenku siarki, tlenków azotu, pyłów i dwutlenku węgla dostających się do atmosfery podczas spalania paliw kopalnych, ale otrzymuje też znacznie mniejsze rachunki za prąd.

Oszczędności dzięki fotowoltaice

W naszym kraju obowiązuje system rozliczeń oparty na opustach. W przypadku domowych mikroinstalacji o mocy do 10 kWh zobowiązuje on dostawcę energii elektrycznej do zwrotu 0,8kWh za każdą 1kWh godzinę wyprodukowaną przez domowe panele solarne w okresie, gdy świeci słońce i instalacja generuje ilości energii elektrycznej przekraczające potrzeby jej właściciela. Energię tę można odebrać kiedy panele słoneczne nie pracują, na przykład w nocy.

Dzięki fotowoltaice mamy więc własny prąd, kiedy instalacja fotowoltaiczna działa pełną parą i prąd z sieci, kiedy panele słoneczne nie pracują. Przy dobrze dobranej mocy paneli słonecznych ilość prądu generowanego przez instalację fotowoltaiczną powinna pokryć całe potrzeby energetyczne domu z uwzględnieniem systemu zwrotu energii elektrycznej przesłanej wcześniej do sieci energetycznej oraz opustów.
A to znaczy, że instalacja od razu produkuje praktycznie darmowy prąd a okres zwrotu z inwestycji trwa średnio 5-7 lat. Przy czym instalacja taka będzie pracować bez problemu przez 25-30 lat.

Proste rozwiązania

Jak wykorzystać prąd generowany przez własne panele słoneczne do dalszego polepszenia jakości powietrza i wyeliminowania kopciuchów, które są odpowiedzialne za powietrze pełne zawieszonych cząstek tlenków azotu?
Dobrym rozwiązaniem je instalacja pomp ciepła oraz klimatyzatorów zasilanych prądem pochodzącym z instalacji fotowoltaicznej. Pamiętajmy, że te ostatnie nie tylko chłodzą, ale potrafią też doskonale ogrzać dom. Dobrze zaizolowany dom można skutecznie i za darmo ogrzewać klimatyzatorem w okresie przejściowym czyli jesienią i wiosną a nawet częściowo zimą. Potrzebna jest tylko odpowiednio duży zapas energii z footowoltaiki zmagazynowany w sieci.

Możemy też zagrzać darmowym prądem wodę używaną do wieczornych i porannych kąpieli. Dobrym pomysłem jest także zmiana nawyków i włączanie pralek, zmywarek oraz innych urządzeń zasilanych energią elektryczną w ciągu dnia, kiedy własna instalacja generuje darmowy prąd.

Osoby które w swoich domach posiadają rekuperatory i fotowoltaikę mogą się cieszyć podwójnie. Prąd z paneli  zasila rekuperator który służy do oczyszczania i wymiany powietrza w domu. Takie połączenie to najbardziej namacalny przykład wpływu fotowoltaiki na czyste powietrze. Dobrym rozwiązaniem jest również zakup oczyszczacza powietrza. Wystarczy kilka zaoszczędzonych dzięki fotowoltaice rachunków na prąd aby wystarczyło na oczyszczacz powietrza renomowanej firmy. To proste rozwiązania, które jednak mają duży wpływ na ogólny bilans energii elektrycznej.

Masz instalację fotowoltaiczną? Masz wpływ

W najnowszym raporcie Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) podaje, że instalacje fotowoltaiczne są obecnie najtańszym rozwiązaniem umożliwiającym pozyskanie energii elektrycznej i energia ta jest o 20-50% tańsza niż zakładano.
Wynika to głównie z coraz większego zaawansowania samej technologii fotowoltaicznej, a także z zachęt finansowych oraz ułatwień w dostępie do finansowania wprowadzanych przez rządy krajów i organizacje międzynarodowe, których celem jest rozwój odnawialnych źródeł energii i innych technologii przyjaznych dla środowiska.

Nic dziwnego, że instalacje fotowoltaiczne powstają jak grzyby po deszczu i przewiduje się, że do 2040 roku ilość energii elektrycznej generowanej przez instalacje fotowoltaiczne wzrośnie na całym świecie o kolejne 40%.
Zwiększenie liczby i mocy instalacji fotowoltaicznych oznacza mniejsze zapotrzebowanie energię produkowaną przez elektrownie wykorzystujące paliwa kopalne. A ograniczenie liczby elektrowni i ilości wytwarzanej przez nie energii elektrycznej nie tylko zmniejsza nasz ślad węglowy, ale także ilości pyłów oraz gazów CO2, NOX i SO2 dostających się do atmosfery.
Dlatego inwestując w panele słoneczne zmniejszamy nasze oddziaływanie na środowisko naturalne, dbamy o czystsze powietrze, a także ….oszczędzamy na rachunkach za prąd.